niedziela, 13 maja 2012

Rozdział 3 .


  Poszłam otworzyc , bo jak zwykle mój kochany braciszek nie usłyszał dzwonienia do drzwi -.-‘ . W drzwiach stał Justin . Uśmiechnął się delikatnie i zapytał
 - Jest Lucas ?
- No jest . Ale poczekaj , może powiesz mi wkońcu to , co chciałeś mi powiedziec dzisiaj ? – Bieber trochę zbladł .
- Powiem ci później , na razie muszę pogadac z twoim bratem . – ominął mnie i wszedł po schodach do pokoju Lucasa zostawiając otwarte drzwi .
   Co z nim jest ? Dlaczego tak dziwnie się zachowuje ? Nie rozumiem go . Wrócilam na kanapę i zaczęłam oglądac jakiś serial . Specjalnie ściszyłam telewizor , żeby móc usłyszec o czym gadają .
Niestety nic nie usłyszałam . Po 20 minutach Justin wychodził od Lucasa . Zatrzymałam go .
   - Nie wypuszczę cię dopóki ty nie powiesz mi wkońcu o co chodzi . – Bieber się zaśmiał .
- Dobrze , dobrze .. ale musisz pójść ze mną .
-  Ehh .. no dobra , poczekaj , wezmę tylko bluzę . – poszłam na górę .
   Wyszłam z pokoju i zaszłam do Lucasa . Siedział przy komputerze .
- Wychodzę . – rzuciłam szybko .
- Dobra , tylko masz nie wrócic zbyt późno . Jestem twoim starszym braciszkiem i muszę być za ciebie odpowiedzialny . – zaśmial się .
- Dobra , dobra . Nara . – zeszłam szybko na dół .
  Bieber czekał na mnie przy swoim samochodzie . Weszłam do środka . Muszę przyznac , że Justin ma bardzo przytulny samochód xd . Ruszył .
  - Gdzie mnie zabierasz ? – zapytałam obojętnie .
- Zobaczysz . – uśmiechnął się Jus .
   Zabrał mnie na plażę . Zdziwiło mnie to trochę . Czemu akurat wybrał to miejsce ? < o.O >
- Mogłeś powiedziec . Ubrałabym się inaczej .
- Nie musiałaś , i tak wyglądasz świetnie . – pokazał swoje białe ząbki .
- Nie musisz mi tak słodzic . – rzuciłam .
- Chodźmy się przejść .
 Złapał mnie za nadgarstek i pociągnął za sobą . Spacerowaliśmy jakiś czas , dopóki Bieber się nie zatrzymał . Złapał mnie w talii i przyciągnął lekko do siebie .
 - Wiesz .. – zaczął – Ta ważna rzecz o której chciałem ci powiedziec … to ..
- Justin , mów ! – czekałam zniecierpliwiona .
- Po prostu podobasz mi się . Od dawna chciałem ci to powiedziec , ale bałem się . Wiedziałem , że za mną  nie przepadasz . Wtedy w parku .. coś mną poruszyło , chciałem ci to powiedziec , ale niestety , nie miałem odwagi .
  Zamurowało mnie . Nie wiedziałam co odpowiedziec . Wyrwałam się z jego objęc i uciekłam . Nie gonił mnie . Może wiedział , że to nie ma sensu .
  Wróciłam do domu . Byłam w szoku . Poszłam na górę . Weszłam pod prysznic . Czułam się jak nowa. Położyłam się . Nie potrafiłam się po tym otrząsnąc . Biłam się z myślami . Nie mogłam uwierzyc w to , że tak bardzo polubiłam chłopaka , którego przed kilku dniami nienawidziłam . Może on faktycznie nie jest taki zły ? .. Miałam dośc myślenia . Zasnęłam .

_____________________________________________________________________________

od autorki : Specjalny dedyk dla mojej Asi < 33 . Mam nadzieję , że nie dostaniesz zawału ! < 3.

10 komentarzy:

  1. Świetne. Tylko nwm.czemu akurat wybrałaś Justina o.O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ty kto ? ; 3 .
      Jakoś tak , w sumie to sama nie wiem czemu xd.

      Usuń
    2. Kejt :3
      Wiem nie znamy się ;d XD
      Ale świetne opowiadanie . < 3333

      Usuń
  2. Twoja Asia nie dostała zawału <33 ,ale był już blisko ; x , widziałam jak szedł ; * , hyhy <3
    Zajebisty ; 3

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie . : D
    Ale najbardziej lubię Twoje szczegóły . xD
    Ubrała się w to . Nałożyła takie buty . ; D
    To wymiata . < 3
    Pisz inną czcionką bo nie można rozczytać wgl O.o
    / Gabson . ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. zajebiste . chociaż nie lubię Justina <3
    yhmm.. masz talent ;D
    /KASIA

    OdpowiedzUsuń
  5. kocham to , po prostu ! kiedy następny ?! <3 nie mogę się doczekać <3

    OdpowiedzUsuń
  6. super natala masz talent <3

    OdpowiedzUsuń